Jej utwory - z jednej strony przepełnione liryzmem i magią słowa, z drugiej, aż nazbyt realistycznie opisujące Polską rzeczywistość szarych, socjalistycznych czasów. Agnieszka Osiecka - choć już od 17 lat nieobecna, jej spostrzeżenia są nader aktualne. Nic dziwnego, że Ośrodek Szkolno - Wychowawczy dla Niepełnosprawnych Ruchowo w Busku- Zdroju zdecydował się jej pamięci zadedykować VII edycję Ogólnopolskiego Turnieju Literackiego. Mottem spotkania było wezwanie poetki: „Od łez chrońmy świat, jak kto umie", słowa pochodzące z utworu „Żyj mój świecie". W istocie, twórczość Osieckiej mogła stanowić dla nas odtrutkę na zło tego świata. Piosenki te, choć przepełnione emocjami, są jednocześnie kultem codzienności, bo „szczęście, to jest radość powtarzania".
Ideą corocznych spotkań literackich poza popularyzacją poezji śpiewanej, jest integracja dzieci i młodzieży z niepełnosprawnością z tą w pełni sprawną. Inicjatorką przedsięwzięcia jest Małgorzata Bębenek, nauczycielka języka polskiego w Ośrodku Szkolno- Wychowawczym „Górka".
W piątek, 24 października w Buskim Samorządowym Centrum Kultury sala wypełniła się pasjonatami poezji Agnieszki Osieckiej z całej Polski. Przed prezentacją młodych interpretatorów, turniej zainaugurowała Agata Passent- felietonistka, dziennikarka, córka Agnieszki Osieckiej i Daniela Passenta. Publicystka sama określając się, jako przedstawicielka „najstarszej młodzieży", była niezwykle wdzięczna zarówno organizatorom, jak i uczestnikom - wykonawcom i akompaniatorom - za poświęcenie VII edycji Ogólnopolskiego Turnieju Poetyckiego osobie jej matki. Podkreśliła, że zdaje sobie sprawę z tego, że jej – w przeciwieństwie do niektórych uczestników - łatwiej wejść na scenę, tym bardzo docenia ich wysiłek. Sama zdaje sobie sprawę, jak ważna w życiu człowieka jest pasja - ona znalazła ją w sporcie. To pasja ciągnie przez życie, nadaje mu sens, pozwala pokonać problemy, dlatego trzeba ją pielęgnować. Zwróciła także uwagę na fakt, że niektóre zwroty z tekstów Osieckiej weszły na stałe do języka polskiego. Teraz mamy z kolei do czynienia z ubożeniem polszczyzny. Festiwale poetyckie dają szansę na odwrócenie tego procesu, dlatego są tak istotne. Na samym końcu dziennikarka złożyła wszystkim uczestnikom życzenia powodzenia.
Rozpoczęła się prezentacja wykonawców w kategorii wiekowej od 9- 12 lat. Jako pierwszy wystąpił zespół Cantare z utworem „Dziś prawdziwych Cyganów już nie ma" ze SP nr 1 w Busku- Zdroju. W utworze nie chodzi o społeczność narodowości romskiej, ale o ludzi prowadzących „cygański" tryb życia. Tęsknota i melancholia przeplata się tu z energią, którą wniósł refren, a ona udzieliła się wszystkim, którzy znajdowali się na sali.
Kolejnym młodym artystą był Jakub Szymczyk ze SP w Siesławicach ze swoją interpretacją utworu „Ludzkie gadanie". Nie wszystkie z pozoru dobre słowa są podyktowane szczerymi intencjami. To z nich rodzą się plotki, które mają ogromną siłę rażenia. Następna piosenka należała do Nikoli Wróbel z Zespołu Szkół w Opatowcu. Lekkie, swobodne wykonanie utworu „Chłopak z drewna", zauroczył wszystkich, zwłaszcza, że każdy lubi sobie trochę „pogdybać", choć to nie ma żadnego przełożenia na rzeczywistość. Niezwykle czarujący Paweł Kwaśniewski ze SP w Zbludowicach zaśpiewał piosenkę „Jak dobrze mieć sąsiada" o korzyściach płynących z sąsiedzkiej przyjaźni. Potem wystąpiły dwie wokalistki tworzące zespół „Siostry", reprezentantki Gminnej Biblioteki w Opatowcu, wykonujące utwór „Wielka woda". Życie to suma dobrych i złych doświadczeń, wszystkie są potrzebne, niech nam tylko „muzyka gra". Następnie publiczność mogła wysłuchać Mariki Ambroziak przedstawicielki PSP w Skarżysku- Kamiennej w piosence „Cyrk nocą". Trudno pogodzić się z przemijaniem, ale póki jest w nas pragnienie szczęścia, póty życie ma sens. Utwór ten kończył występy grupy wiekowej 9-12 lat.
Kolejną kategorię tworzy młodzież w wieku od 13-15 lat. Otworzył ją duet Kingi Bernatek i Marcina Bujnego z SOSW w Busku-Zdroju. Stworzyli oni zmysłowy dialog dwojga kochanków w utworze „Gaj". Nastrój stał się coraz bardziej liryczny. Na scenie pojawiła się Aleksandra Pobiega z SG Cieszkowy, która wykonała bardzo emocjonalny utwór „Nie żałuję". Życie wiąże się z rozczarowaniem. Czasem trzeba spojrzeć na nie z perspektywy, bo wszystkie wydarzenia, ludzie z którymi mamy do czynienia, nieudane związki, budują nasz kręgosłup moralny, uczą pokory, ale i bezinteresownej miłości do świata. Następnie zaśpiewała Natalia Ciesielska z SG nr 1 w Busku Zdroju. Wykonała ona utwór „Niech żyje bal". Ludzka egzystencja przedstawiona jako taniec , dynamiczny, pełny pasji, o jego charakterze my decydujemy. Ponieważ więcej szans nie będzie, najlepsze co możemy zrobić to przyjąć złotą zasada: „Carpe diem". Kolejną artystką mierzącą się z poezją Agnieszki Osieckiej była Martyna Sęk reprezentująca Szkołę Muzyczną Yamaha w utworze „Żegnajcie panowie". Przychodzi pora, kiedy trzeba pożegnać się ze złudzeniami, iluzją, która często stanowi płaszczyk ochronny, ale jednocześnie nie pozwalała prawdziwie żyć. Katarzyna Wojciechowska z SG Zbludowice wprowadziła na scenę „romskie klimaty" w utworze „Ukradła Cyganka kurę". Czy urodziwą Romkę spotka kara? Na szczęście nie, gdyż cała ta historia okazuje się bujdą, a dynamiczne wykonanie wywołuje aplauz wśród publiczności. Następnie wystąpiła Wiktoria Wojtaszek z zespołem Sami Swoi reprezentująca SG nr 2 z miasta gospodarzy . Wykonała ona „Małgośkę"- nie łatwo pozbierać się po rozstaniu, nawet jeśli obiekt uczuć nie jest ich wart. Szczególne wrażenie na publiczności zrobił brawurowy rap wspomagającego artystkę kolegi- Kamila. Kolejny utwór tej kategorii nosił tytuł „Uciekaj moje serce" Interpretacja Joanny Gradzik z SOSW w Broninie znakomicie oddawała emocje bohatera: rozdarcie pomiędzy pragnieniem ulegania fascynacjom, a rozwagą, z której rodzą się obawy, aby nikogo nie zranić. Aleksandra Zagórska z PG ze Skarżyska- Kamiennej dokonała interpretacji utworu „Nadzieja - siostra dobrych snów" jest ostatnią wokalistką w tej kategorii. Rozmaite meandry życia stają się możliwe do pokonania, kiedy tli się nadzieja - ta prosta prawda sprawia, że utwór ten daje siłę - tym, którzy, jej nie mają.
Ostatnią, a zarazem najliczniejszą kategorią wiekową, była ta, obejmująca młodzież w wieku 16-20 lat. Jako pierwsza wystąpiła Anita Dłubak z SOSW w Busku-Zdroju, wykonująca utwór „Weselne dzieci". Nostalgia, samotność, chęć znalezienia swojej drugiej połówki, to pragnienie bohaterki utworu. Marta Białek reprezentowała z kolei Centrum Kultury w Annopolu. Poszukiwała ona, poprzez swoje perfekcyjne wykonanie, „pogody na szczęście". Nie jest to proste zadanie, gdyż nie jest ona zależna od upływu czasu, stanu portfela, na domiar złego przychodzi zupełnie niespodziewanie. Następnie wystąpiła Klaudia Siemieniec z ZSTI z miasta gospodarzy, prezentując cudowną kołysankę „Ballada dla okruszka"- dedykowaną synowi Seweryna Krajewskiego - małemu Sebastianowi. Kolejny utwór pochodzi z musicalu „Halo Szpicbródka", nosi tytuł „Kto tak ładnie kradnie jak on"- wykonała ją Anna Serafińska z Miejskiego Domu Kultury w Radomsku. Wokalistka ukazała rozterki bohaterki, której serce skradł złodziejaszek. Mimo że sama jest materialistką, może oddać za życie u boku uroczego opryszczka. Następną uczestniczką konkursu była uczennica LO w Kazimierzy Wielkiej Natalia Oleś w interpretacji utworu „W żółtych promieniach liści". Nastrój zmienił się na nostalgiczny. Pożegnania zawsze bolesne - szczególnie te, od których odwrotu nie ma. Możliwość chwilowego ukojenia tęsknoty stanowią wspomnienia. Nadzieję przynosi także nadchodząca wiosna... Teraz czas na występ solisty, Michała Jewiarza z ZSP nr 1, który wykonał już wcześniej prezentowany utwór „Cyrk nocą". Spokojna, bardzo refleksyjna interpretacja zauroczyła publiczność. Niesamowitymi zdolnościami aktorskimi wykazała się Maria Wójtowicz ze Studia Piosenki MiM w Skarżysku- Kamiennej w dowcipnym utworze „Proszę sądu". Poligamia może być groźna dla zdrowia i życia, zwłaszcza gdy jedna z jego partnerek posiada taki temperament... Ale teraz właśnie ta dama musi się tłumaczyć przed wymiarem sprawiedliwości... Kolejny utwór autorstwa Agnieszki Osieckiej, jest także umiejscowiony jest na sali sądowej. Wcielanie się w „rudą Barbarę", przewodzącą swoją bandą bohaterki utworu „To wszystko z nudów", wymagało od interpretatorki Meri Minasyan z LO nr1 w Busku- Zdroju, nie tylko umiejętności wokalnych, ale także sugestywności w mimice i w gestach. Nie łatwo jest pogodzić się z rozstaniem z ukochaną osobą. Niby już życie wraca do normy - a jednak wciąż w głowie kołacze się pytanie „Kto tam u ciebie jest", będące przejawem nie zgasłej jeszcze miłości, jednocześnie nie pozwalające zapomnieć o dawnym życiu. Utwór ten stanowiący istną bombę emocjonalną wykonała Zuza Gadowska z Centrum Kultury Zamek Szydłowiec. Pierwszy bal- to wtedy dziewczynka przestaje czuć się już dzieckiem, a zaczyna powoli odnajdywać w sobie kobietę. Często powraca we wspomnieniach, jest niezapomnianym doświadczeniem. Te emocje znalazły się w wykonaniu Katarzyny Marasek z Ośrodka Kultury w Kazimierzy Wielkiej utworu „Mój pierwszy bal". Stare, malowane kobiety i ulica pełna ludzkich historii i ulica, która do tej historii przechodzi... Agnieszka Osiecka jako wytrawny reporter, umiała doskonale nakreślić obraz społeczeństwa polskiego, co zaprezentowała z kolei Natalia Stolarska z Miejskiego Domu Kultury w Radomsku w „Balladzie o Chmielnej".
Ostatnią interpretatorką w tej kategorii wiekowej, a jednocześnie ostatnią uczestniczką VII edycji Ogólnopolskiego Turnieju Poetyckiego była Marcelina Miśta z Centrum Kultury w Zawierciu z piosenką „Dlaczego on mnie całuje". Nie od dzisiaj wiemy, że kto się czubi ten się lubi, a pozorna niechęć może oznaczać uczucie, zwłaszcza gdy bohaterką utworu jest urocza kokietka, na której umizgi adoratora tylko pozornie nie robią wrażenia. Dowcipne wykonanie, a także pomysł wplecenia do utworu piosenki zespołu Feel „Jak anioła głos" wpłynęło na bardzo pozytywny odbiór wśród publiczności.
Po dłuższej przerwie i emisji filmu dokumentalnego poświęconego osobie Agnieszki Osieckiej pt. „Nastroje nas troje", nastąpiło podsumowanie VII edycji Ogólnopolskiego Turnieju Poetyckiego Agnieszka Osiecka 2014. Po obradach jury w składzie: Agata Passent, Marlena Płaska, Tomasz Śledź, Anna Karwat, Mieczysław Sas nadszedł najbardziej oczekiwany przez uczestników moment. Przewodnicząca jury Agata Passent ogłosiła werdykt, zaznaczając że w wyborze zwycięzców brane były pod uwagę następujące kryteria: pomysł na interpretacje, osobowość artysty i oczywiście zrozumienie tekstu. Nagrodę Grand Prix VII edycji Ogólnopolskiego Turnieju Poetyckiego Agnieszka Osiecka 2014 otrzymała Natalia Stolarska, W poszczególnych kategoriach wiekowych zostali wyłonieni indywidualni laureaci. W kategorii 9-12 lat: pierwsze miejsce otrzymał Paweł Kwaśniewski w utworze "Jak dobrze mieć sąsiada" z SP Zbludowice, drugie miejsce - Emilia i Nikola Kozioł "Wielka woda" z Gminnej Biblioteki Publicznej w Opatowcu, trzecie miejsce: Nikola Wróbel z utworem "Chłopak z drewna" z ZS w Opatowcu. Wyróżnienie otrzymała Marika Ambroziak dzięki utworowi "Cyrk nocą" z PSP Skarżysko-Kamiennej. W kategorii od 13-15 lat palmę pierwszeństwa dzierżyła Aleksandra Zagórska z utworem "Nadzieja – siostra dobrych snów" z PG Skarżysko Kamienna. Drugie miejsce zajęła Martyna Sęk z piosenką „Dobranoc panowie" ze Szkoły Muzycznej Yamaha. Trzecie miejsce zajęła Aleksandra Pobiega z utworem "Nie, nie żałuję" z SG Cieszkowy. Wyróżnienia w tej kategorii otrzymał duet erotyczny Kingi Bernatek i Marcina Bujnego w utworze "Gaj" z SOSW w Busku-Zdroju. W kategorii od 16-20 lat zwyciężył Michał Jewiarz z utworem „Cyrk nocą" w Busko Zdroju. Jury zachwyciło również wykonanie utworu w interpretacji Marceliny Miśty, z Centrum Kultury w Zawierciu "Dlaczego mnie całuje?" Na podium znalazła się także Meri Minasyan w utworze "To wszystko z nudów" z LO nr 1 w Busku- Zdroju. Wyróżnienie otrzymała Maria Wójtowicz za wykonanie utworu"Proszę Sądu" ze Studia MiM w Skarżysko Kamiennej i Anita Dłubak z utworem "Weselne dzieci" z SOSW w Busku- Zdroju.
Dla wszystkich uczestników należą się wyrazy uznania, zwłaszcza, że wielu z nich poza walką z tremą, stoczyło inną - wewnętrzną bitwę ze swoimi słabościami. Choć VII edycja Ogólnopolskiego Turnieju Poetyckiego Agnieszka Osiecka 2014 dobiegła już końca, to dała zarówno szansę poznać tą nieznaną Osiecką jak i jeszcze bardziej pokochać nowe interpretacje znanych nam utworów.
Tekst: JT, Foto: Piotr Kaleta